Ferie na Mazurach? To świetny pomysł
Nie tylko latem czy wiosną Mazury mogą zachwycać i gwarantować dobrze spędzony wolny czas. Również zimowy wypad na ferie to świetny pomysł. Zwłaszcza, że w Stanicy Wodnej Stranda niedaleko Giżycka można wynająć luksusowe domki całoroczne z ogrzewaniem. To świetna baza wypadowa na Mazurach.
Jeśli myślimy o zimowych feriach najczęściej na myśl przychodzą nam góry i górskie miejscowości turystyczne. Oczywiście wiąże się to z naszą chęcią zimowych szaleństw na świeżym powietrzu oraz szusowaniu na nartach po zaśnieżonych stokach. Tylko, że musimy pogodzić się z tym, że zimą w górach, podobnie jak latem nad morzem, natkniemy się na tłumy turystów, a ceny noclegów w hotelach czy pensjonatach górskich mogą nas zwalić z nóg.
Dlatego jeśli chcecie szaleć zimą na nartach, uprawiać zimowe sporty, pojeździć na łyżwach, wziąć udział w kuligu i pogrzać się przy ognisku, powinniście zainteresować się właśnie Mazurami.
Ferie zimowe na Mazurach – tu pojeździsz na nartach
Na narty w góry czy…na Mazury? Tak, na Mazurach znajdziecie wiele wspaniałych, naśnieżanych stoków, gdzie pojeździcie na nartach. Jeśli zatrzymacie się na noclegi w Stanicy Wodnej Stranda, to praktycznie „rzut beretem” macie do Giżycka.
Tam znajduje się również nowoczesny wyciąg narciarski. SKI MAZURY Morenowa zlokalizowana jest w miejscowości Okrągłe w odległości około 28 km na południowy wschód od miasta. Są tu aż trzy trasy zjazdowe.
Znajdziemy tu również pole narciarskie szkoleniowe - bardzo łatwe -o wysokości 100 m. Trasy zjazdowe zabezpieczone są siatkami chroniącymi przed wypadnięciem poza stok. Codziennie są też równane ratrakiem i sztucznie dośnieżane w razie potrzeby. Przepustowość stacji - około 2000 osób na godzinę. Na stokach obecni są instruktorzy narciarscy. Na miejscu istnieje możliwość wypożyczenia sprzętu narciarskiego.
Natomiast w pobliżu Mrągowa mamy Górę Czterech Wiatrów. Ośrodek Narciarski położony jest na półwyspie jeziora Czos. Stoki narciarskie są usytuowane na północno wschodnim zboczu kompleksu wzniesień.
W okolicy Gołdapi znajdziemy też obiekt „Piękna Góra” czyli pięć tras, około 2150 m, naturalny tor saneczkowy - 1200 m.
To wszystko w otoczeniu pięknych mazurskich, zimowych pejzaży natury i bez wielkich tłumów, na jakie możemy natknąć się w górskich miejscowościach turystycznych.
Na amatorów biegowego uprawiania narciarstwa czeka wiele wspaniałych tras wiodących przez mazurskie lasy, po nieskażonej jeszcze i nieskomercjalizowanej przyrody. Tu znajdziecie ciszę i spokój, ciesząc się kontaktem z mazurską naturą, brakiem tłumów turystów na szlakach i wielu wspaniałych zabytków.
Na łyżwach i bojerach po zamarzniętych mazurskich akwenach
Mazurskie jeziora zimą zamarzają. Jeśli tylko grubość pokrywy lodu na to pozwalaj, pod czujnym okiem ratowników wodnych, można pośmigać po lodowej pokrywie na łyżwach. Wiele miejsc na Mazurach oferuje właśnie taką rozrywkę zimą, a nawet możliwość pogrania w hokeja. Warto tylko sprawdzać grubość lodu i pytać czy można akurat w tym miejscu pojeździć na łyżwach.
Zamarznięte, wielkie jeziora mazurskie stanowią doskonałe miejsce do wypróbowania jazdy na bojerach. Zawody bojerowe odbywają się na Mazurach przez cały sezon zimowy, praktycznie co weekend. Przy sprzyjających warunkach na saniach z żaglem można rozpędzić się nawet do stu kilkudziesięciu kilometrów na godzinę. Może złapiecie na Mazurach właśnie „bojerowego bakcyla”?
Oprócz bojerów, znaczną popularnością cieszą się wszelkie formy snowkitingu, czyli ślizgania się po zamarzniętym lub zaśnieżonym jeziorze przy użyciu latawca. Jeździ się za nim na desce snowboardowej, łyżwach lub nartach. Dla miłośników windsurfingu ciekawą alternatywą jest tzw. iceboarding, będący połączeniem żagla z pędnikiem oraz specjalnej platformy wyposażonej w płozy.
Wspaniałe kuligi na Mazurach
Jeśli marzymy o szalonym kuligu w saniach ciągniętymi przez rozpędzone konie. To również takie oferty znajdziemy właśnie na Mazurach. Do tego ognisko, pieczenie kiełbasek, grzaniec przy kominku.
Ponadto właśnie zimą możemy liczyć na zdecydowanie niższe niż w sezonie, ceny wynajęcia pokoi, wyżywienia w restauracjach hotelowych czy tych zlokalizowanych w mazurskich miastach. Ceny imprez kuligowych również będą tańsze, niż te organizowane w górach.
Szaleństwa wodne na Mazurach
Jeśli zaś znudzi nam się śnieg i mróz, możemy świetnie bawić się w Parku Wodnym w Wilkasach, zlokalizowanym w niedalekiej odległości od Stanicy Wodnej Stranda – ogrzewana hala, ciepła woda, wiele wodnych atrakcji ucieszą nie tylko najmłodszych, ale także dorosłych.
Główny basen ma wymiary 25 na 12,5 metra, przygotowano tutaj 6 torów do pływania. Przy czym pełnowymiarową długość mają tylko dwa z nich. Reszta jest krótsza o niespełna 8,5 m. Pozostałą przestrzeń wykorzystano do budowy wysepki z jacuzzi, sztucznej, 15-metrowej rwącej rzeki oraz kilku hydromasaży. Głębokość niecki wynosi od 0,8 do 1,8 m. W parku wodnym znajdują się jeszcze dwie sauny (sucha i parowa), mini-basen z atrakcjami dla maluchów oraz kręta, 30-metrowa zjeżdżalnia.
Oczywiście znajdzie się na Mazurach również wiele atrakcji dla „Morsów”. Bez problemu znajdziemy oferty kąpieli w przerębli mazurskiego jeziora, a po tym możemy zażywać rozkosznego lenistwa w saunie.
Gdzie zanocować zimą na Mazurach?
Doskonałym wyborem na zimowe przygody na Mazurach będą całoroczne apartamenty Stranda w okolicach Giżycka. Lokalizacja tej bazy noclegowej pozwala nam zwiedzić Giżycko i jego wszystkie atrakcje, podziwiając to mazurskie miasteczko pozbawione już tłumu turystów i korzystać ze wszystkich uroków zimy, jakie oferują nam Mazury.
